Jazda po trasie inspirowanej przez Maćka z hpcycling.pl Uwielbiam świętokrzyskie! Mam blisko i są góry, po których raczej daję radę jeździć. Tym razem gravelem po szosie, ale z dwoma trajlonistami. Jakbym się dał, to by mnie zajechali (prawie im się udało). Zmontowałem nagranie z filmików nagranych telefonem. Oglądanie świetnie działa na podniesienie dobrostanu ;)
Postanowiliśmy z kolegą Jackiem przetestować początek trasy ultra-maratonu rowerowego Mazowiecki Gravel 2022. Obaj zaliczyliśmy tą imprezę. Ja ukończyłem z mocnym postanowieniem - nigdy więcej! Ale w tym roku trasa jest zupełnie nowa. Start i meta jest w Radomiu, a jedziemy aż do Płocka. Gdzie nigdy nie byłem, więc się zapisałem ;) Pierwsze 120 km jest trudniejsze w porównaniu z trasą z 2021. Może jeszcze mi się uda przetestować pozostałem kawałki nowej trasy, ale pewności nie mam.
Bezchmurnie, 2°C, Odczuwalna temperatura 2°C, Wilgotność 58%, Wiatr 0m/s z WPłdW - Klimat.app
Kolega Jacek mnie przeciągnął w końcówce. Zanim mi się przyjęło ciastko i kawa pochłonięte w Górze Kawiarni, to otarłem się o bombę. Zdjęć brak, gdyż zapomniałem o telefonie. Bezchmurnie, 0°C, Odczuwalna temperatura -2°C, Wilgotność 54%, Wiatr 2m/s z PłdW - Klimat.app
Jazda z Jackiem bez sztywnego planu. Kierunek na wschód wzdłuż POW. Potem spontanicznie w las, z którego wybłąkaliśmy się w pobliżu Świdra. Więc powrót znanym singlem wzdłuż rzeki. Potem chcieliśmy przeprawić się promem Karczew-Gassy, ale okazało się że nie pływa. Złe rozeznanie skutkowało dodatkowymi kilometrami, po nieprzyjemnej drodze. Bezchmurnie, 2°C, Odczuwalna temperatura -2°C, Wilgotność 65%, Wiatr 3m/s z PłnW - Klimat.app
Od kilkunastu już lat jestem poważnie zainfekowany ostrą cyklozą. Jeżdżę codziennie do roboty, okazjonalnie w weekendy. Mam epizody maratońskie (Mazovia MTB, Bikemaraton) i kilka rowerów. Udzielam się na stronach: www.team29er.pl i www.fatbike.com.pl.
Na bieżąco moje aktywności widać tu: https://www.strava.com/athletes/5079042