Adam wymarzył sobie Kampinos. Panowaliśmy już ten kierunek od dawna, no i sprzyjające okoliczności w postaci wakacji i wyekspediowania dzieci na wypoczynek z dala od rodziców, umożliwiły realizację planu. I jak to bywa z planami ... walą się. Trak trasy nie chciał się wczytać na Wahoo, więc zaczęliśmy jechać przed siebie, wspomagając się mapa Googla. Po lodach i coli w przydrożnym sklepie, udaje mi się załadować ślad z wielkiej pętli Tour de Kampinos, więc reszta trasy poszła już jak po sznurku.
Oczywiście jak to zazwyczaj z Adamem, ujechałem się strasznie. Na szczęście mogliśmy pejechać kawałek na kole Bizona ;)
Bezchmurnie, 22°C, Odczuwalna temperatura 22°C, Wilgotność 57%, Wiatr 3m/s z PłdW - Klimat.app
Zostawiliśmy auto na parkingu w Nowej Słupi. Weszliśmy na Łysą Górę, a potem czerwonym szlakiem na w kierunku Paprocic. Tam okazało się że nie mamy nic do jedzenia i szczęśliwym trafem, po zasięgnięcia języka u miejscowych dzieciaków, udaje się nam kupić obwarzanki u "producenta" ;) Potem w wchodzimy na pasmo Jeleniewskie. Na Szczytniaku zmieniamy szlak (na czarny chyba) i zaczynamy wracać do Nowej Słupi. Ten odcinek można by przejść ciekawiej, bo było dużo asfaltu. W Starym Skoszynie uratował nas mały sklepik. Piwo 0%, lody i drożdżówki. Na mecie obiad w Karczmie u Mnicha. Stopy zmasakrowane! Ale warto było ;)
Średnie zachmurzenie, 24°C, Odczuwalna temperatura 24°C, Wilgotność 51%, Wiatr 2m/s z PłnPłnZ - Klimat.app
?? 23.61 new kilometers
? Completed 25% of Paprocice
? Completed 25% of Trzcianka
-- From Wandrer.earth
Od kilkunastu już lat jestem poważnie zainfekowany ostrą cyklozą. Jeżdżę codziennie do roboty, okazjonalnie w weekendy. Mam epizody maratońskie (Mazovia MTB, Bikemaraton) i kilka rowerów. Udzielam się na stronach: www.team29er.pl i www.fatbike.com.pl.
Na bieżąco moje aktywności widać tu: https://www.strava.com/athletes/5079042