Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:386.48 km (w terenie 131.00 km; 33.90%)
Czas w ruchu:17:10
Średnia prędkość:22.51 km/h
Maksymalna prędkość:46.90 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:25.77 km i 1h 08m
Więcej statystyk

codzienność

Piątek, 31 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Rano ścieżką przy torach. Droga powrotna również ;) Ale max'a wykręciłem dziś rano na Raszyńskiej najpierw goniąc a potem utrzymując koło eleganckiej danie na skuterze. Po czym wnoszę że eleganckiej?? Otóż, ponieważ na szalu miała aplikacje w postaci stokrotek po lewej i prawej stronie ;D
A tutaj kolejna odsłona serialu dla fetyszystów rowerowych ;)

codzienność

Czwartek, 30 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Idealna pogoda. Żeby taka dociągnęła do weekendu ;)

codzienność

Wtorek, 28 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Super pogoda - żal d..pę ściska że czasu mam tylko na dojazdy. Ale za to szybko i ścieżką przy torach ;) Choć tyle ...

codzienność

Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Dzisiaj - po weekendowej, wymuszonej przerwie - bardzo fajne loty mi wyszły. Wiart nie przeszkadzał a nawet pchał nielicho. Zapowiadane przelotne opady zastały mnie w czasie przerwy na pracę .
A tymczasem na fb chłopaki od http://www.sikorskicycles.pl/ niebezpiecznie podgrzewają takich fetyszystów jak JA ;)

FURIA w sianie
A ten tył ... !!!

codzienność

Piątek, 24 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Idealna pogoda. W obie strony ścieżką przy torach. Dopompowana Reba pięknie robi a Renegady cichutko szumią na uklepanej ścieżce - miło.
Kuszenia ciąg dalszy:

zgroza i katastrofa !!!

codzienność

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Rano się śpiesząc do robo musiałem pominąć ścieżkę przy torach. Ale z powrotem nie mogłem już się oprzeć.
Lecąc po wąskiej ścieżce jak furiat (27km/h), zupełnie niechcący społoszyłem idącą z pieskiem naprzeciw Panią. Niechący gdyż Pani wyglądała na obserwującą świat wokół i na wprost. Ale okoazało się że nie bardzo ;)
Na FB ukazało się zdjęcie, które zeletryzowało mnie niebezpiecznie:
link do większej foty
Boje się że mi się będzie śniła ;)

codzienność

Środa, 22 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Dziś na Specajnerze - Pompin leniwiec z kapciem na tyle czeka na moją łaskawość.
Przyjemna jazda. I do i z roboty wiatr pchał. W obie strony jazda ścieżką przy torach.

codzienność

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Rano jazda w mżawce ale ciepło. Po drodze napotykamy się z Rafałem i realizujemy Jego "pierwszy raz" kładką nad Wawelską. Fajnie płynie nią woda, podjazd strugą ;)
Powrót w pełnym słońcu ale z lekkim wkur..em gdyż na parkingu po robocie Pompin powitał mnie kapciem w tyłu - jak mawiają rodowici Turcy "this is catastrophe!!!"
Na szczęście, Rafał uratował mnie pompką ( po raz kolejny ;) i dodymając dwa razy doleciałem dodom ...

codzienność

Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 · Komentarze(2)
Kategoria komunikacja
Rano ruszyłem dawno nie uczęszczaną a jakże ulubioną ścieżką przy torach. Oczywiscie nie obyło się bez porannego wku.wu, gdyż drogieży zamknęli niepotrzebne im, a wręcz przeszkadzające przejscie przez Marynarską na wysokości Taśmowej. I przebijałem się po schodach na peron a poten przez tory do ścieżki. Orzeszku...
Ale nicto, warto było. Pogoda super, ścieżka z lekka zarośnięta - fajnie.
Powrót tą samą drogą. Ciepło się zrobiło, dość, więc piłem i polewałem sobie kark wodą z bidonu - orzeźwiająca sprawa.

pętla porannoniedzielna

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Reaktywacja niedzielnych wycieczek bladym świtem ;)
Pogoda idealna, słońce, błękit na niebie, zero wiatru. Super jazda.
Na koniec zaliczylisny podjazd na Kazurkę i po chwili kontenplacji panoramy Ursynowa ruszyliśmy raźno na śniadanie ;)