Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2013

Dystans całkowity:673.50 km (w terenie 18.00 km; 2.67%)
Czas w ruchu:23:14
Średnia prędkość:22.47 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Suma podjazdów:727 m
Maks. tętno maksymalne:167 (92 %)
Maks. tętno średnie:119 (66 %)
Suma kalorii:6168 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:37.42 km i 2h 19m
Więcej statystyk

codzienność

Środa, 26 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Ochłodziło się - nareszcie mogę się wyspać. Tylko kiedy ??
Zbyszek Kowalski z Mazovii MTB wrzucił zdjęcia z 12h. A oto ja ;)

codzienność

Wtorek, 25 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Renegat się buntuje. Wyje hamulcami jak opętany. Czy coś jeszcze - nie pomnę. Wpis z niepamięci ;)

codzienność

Poniedziałek, 24 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Po sobocie na deskowate siodło Renegata siadałem ostrożniutko ;) Reszta organizmu właściwie ok. Ramiona tylko obolałe po przyziemieniu ;)

Unior 12h Marathon

Sobota, 22 czerwca 2013 · Komentarze(2)
Kategoria 100'etka, zawody
Zaraziłem pomysłem staru w Mazovii 12h kolegów z pracy. A następnie, razem już, perfidnie wykorzystując korporacyjne mechanizmy godnieśmy się ubrali i wycyganili na opłaty startowe ;)

Pierwsze, zapoznawcze kółko zleciało w euforii. Kolejne trzy z rozpędu. Dalej było słabiej. Żar walił z nieba. Po sześciu obrotach - makaron. W organizm wróciła nadzieja. Nie na długo ... Dzięki Bogu i Pani Kasi w bufecie pojawiło się ciasto a Michał wyciągnął tajną broń - kabanosy. Po takiej kuracji dopingowej, nawet nie daliśmy się wyprzedzić dziewczynie ;)
Ostanie kółko zrobiliśmy po ciemku. Kawałki trasy wijące się przez nadwiślańskie chaszcze były jakby fajniejsze w świetle bocialarki ;)
Po 12 kółkach uznaliśmy wspólnie że jesteśmy usatysfakcjonowani i po cichu ruszyliśmy do domu ... A Oni jeździ dalej. Zwycięzca, młody chłopak z którym jechałem kawałek kółka w zeszłorocznym 24h, wykręcił 22 kółka w 11:54:17
- szacun.
Tak w szczegółach wyglądała pętla 12 razy ;)

codzienność

Piątek, 21 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Wpis archiwalny-statystyczny. Wieczorem przygotowania do Mazovii 12h. Niezbyt gorączkowe ale zawsze.

codzienność

Środa, 19 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Z nowym lżejszym kołem Specajner schudł do 12kg. Jeszcze przód i Ja będę musiał przejść na dietę i to radykalną ...

codzienność

Wtorek, 18 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Rano straszyła mnie wielka czarna chmura a nawet pojedyncze krople deszczu. Ale się rozminęliśmy ;) Ślady opadu minąłem po drodze - bardzo przyjemna sprawa. Przy Żwirkach zaczynają pachnieć lipy znaczy że wakacje tuż tuż ...
W obie strony ścieżką przy torach zarośniętą cokolwiek. Chaszcze chłoszczą po pęcinach ale nic to - fajna jest ;)