Powrót z firmowej imprezy integracyjnej. Do Łukowa dojechałem ze wszystkimi autobusem, bo Pan Kierowca bez najmniejszego problemu pozwolil mi się załadować do luku bagażowego, nawet bez zdejmowania kół. Fajnie! Bo pierwotnie byłem gotowy na jazdę pociągiem. Rano zaskoczył mnie śnieg za oknem, więc musiałem "na szybko" zmieniać rower. Revolt nie miał błotników, więc tobołki przerzuciłem na Koda.
Najprzyjemniejsza trasa ułożona przez Bartka i Marcina z Mazowieckiego Gravela. W impreza, która jechała tydzień wcześniej, nie mogłem wystartować, więc z Jackiem ruszyliśmy "prywatnie". Pogoda dużo ładniejsza, widoki piękne. Super spędzony dzień na rowerze.
Zdjęcia: Jacek Nosowski
To była pierwsza jazda w nowych
bibsach cargo od AM Cycling. Dystans i dupogodziny konkretne, a spodenki spisały się świetnie. Krój leży mi idealnie, klejnoty rodowe zawsze na miejscu. Kieszonki na udzie - bardzo funkcjonalne - telefon zawsze pod ręką. Na moje gabaryty (98 kg / 185 cm) wybrałem rozmiar XXL.
Weekend w rodzinnych stronach. Plan napięty, ale udało mi się zrobić zaplanowany trening, szwendając po znanych i nowych ścieżkach i drogach. Pięknie bardzo. #gravelride #elktuwracam
Od kilkunastu już lat jestem poważnie zainfekowany ostrą cyklozą. Jeżdżę codziennie do roboty, okazjonalnie w weekendy. Mam epizody maratońskie (Mazovia MTB, Bikemaraton) i kilka rowerów. Udzielam się na stronach: www.team29er.pl i www.fatbike.com.pl.
Na bieżąco moje aktywności widać tu: https://www.strava.com/athletes/5079042