codzienność
Wtorek, 28 stycznia 2014
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja, po śniegu
Niby -8 ale jakoś tak ciepło ;) Ubrałem się optymalnie tylko już w trakcie jazdy dołożyłem drugą czapkę, bo przez cieniutki polar kominiarki wiatr wymrażał mi siwy włos na skroniach :D
Napęd z pociągniętym łańcuchem na zębatkę o dwa zęby większą, lepiej daje radę z śniegu. Choć to jeszcze do ideału brakuje.
Tak to wygląda w smutnym świetle dla powszedniego:
Napęd z pociągniętym łańcuchem na zębatkę o dwa zęby większą, lepiej daje radę z śniegu. Choć to jeszcze do ideału brakuje.
Tak to wygląda w smutnym świetle dla powszedniego: