Gassy i pętle w Słomczynie
Czwartek, 14 maja 2020
· Komentarze(0)
Kategoria gravel, treningowo
Od rana miałem plan żeby zaraz po pracy się przewietrzyć. "Zaraz" nie wyszło, ale i dobrze bo przeczekałem lekki opad.
W lesie super - mało ludzi i przyroda po deszczu odżywa.
Jak zwykle początek jazdy jest euforyczny :) To że coraz bliżej Gassów, łatwo poznać po coraz częstszym mijaniu kolarzy ;)
Rano miałem plan dojechać do GK, ale poprzestałem na 4 pętlach w Słomczynie.
Przerwa na cocę i wuwu w sklepie w Ciszewie i w drogę powrotną. W Bielawie na rondzie źle wybrałem zjazd i trafiłem na nową dla mnie drogę, która poprowadziła w znane miejsce - tak lubię ;)
Zacząłem od lasu i postanowiłem skończyć przez drogą przez las. Niesamowicie energetyczna jazda.
Średnie zachmurzenie, 14°C, Odczuwalna temperatura 14°C, Wilgotność 45%, Wiatr 3m/s z ZPłnZ - Klimat.app
W lesie super - mało ludzi i przyroda po deszczu odżywa.
Jak zwykle początek jazdy jest euforyczny :) To że coraz bliżej Gassów, łatwo poznać po coraz częstszym mijaniu kolarzy ;)
Rano miałem plan dojechać do GK, ale poprzestałem na 4 pętlach w Słomczynie.
Przerwa na cocę i wuwu w sklepie w Ciszewie i w drogę powrotną. W Bielawie na rondzie źle wybrałem zjazd i trafiłem na nową dla mnie drogę, która poprowadziła w znane miejsce - tak lubię ;)
Zacząłem od lasu i postanowiłem skończyć przez drogą przez las. Niesamowicie energetyczna jazda.
Średnie zachmurzenie, 14°C, Odczuwalna temperatura 14°C, Wilgotność 45%, Wiatr 3m/s z ZPłnZ - Klimat.app