Do pracy

Środa, 2 lutego 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Zimny start. Klasyczny wmordewind więc ciężko. Na dodatek w trakcie jazdy uzmysłowiłem sobie że nic z rana nie piłem i doszła psychoza odwodnienia :/

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!