Do pracy

Piątek, 1 kwietnia 2011 · Komentarze(4)
Kategoria komunikacja
Wilgoć w powietrzu (to lubię :) na ulicach pozostałości (to też;) i tylko troszeczkę mnie ochlapało (to mniej lubię, jednakowoż zawsze mogło bardziej ;) Wiatr trochę mnie dmuchnął raz a potem luzik. Bardzo fajna jazda.

Komentarze (4)

I tak nie padało :)
Ale piździawa taka, że HEJ !!

Isgenaroth 16:42 piątek, 1 kwietnia 2011

Isgenaroth - sorki nie miałem zamiaru krakać, ale z prognozami zauważyłem jest często tak, że jak na nie zwracasz uwagę to się nie sprawdzają ;)
RamzyY - A u nasz w W-wie już się przeciera :D

artd70 09:29 piątek, 1 kwietnia 2011

wczoraj kiedy jeździłem o 21-22 deszcz nie wisiał w powietrzu - wręcz przeciwnie - niebo było gwieździste, a teraz proszę - bez parasolki nie wychodź.
ALE WARUNKI NA ROWER BĘDĄ CORAZ LEPSZE !!!

RamzyY 07:03 piątek, 1 kwietnia 2011

No i mi wykrakałeś ten deszcz. jeden dzień wolnego, a tu masz Ci los !!! I tak nie odpuszczę !!! Pojadę, a cooo...

Isgenaroth 06:49 piątek, 1 kwietnia 2011
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!