Do pracy
Wtorek, 5 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Wyszedłem z domu wcześniej niż zwykle, żeby pojechać dłuższą trasą. Ale dzień okazał się być DNIEM CZERWONEJ FALI :/ Zaliczyłem chyba wszystkie możliwe czerwone jakie były możliwe... Irytacja pełna, tak więc z dłuższej jazdy nic nie wyszło bo czas na szychtę przyszedł ;)