do domu inną drogą :)
Piątek, 15 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Troszeczkę się powłóczyłem ;) Zaliczyłem daaaawno nie odwiedzany zjazd ze skarpy w parku Ujazdowskim i podjazd Agrykolą. Jeszcze muszę się zgrać ze Specajner'em ;) Kompletnie nie obserwuję mitu gorszej manewrowości 29er'a. Rower wygląda na wielki ale np. przy ruszaniu siodło trafia pod tyłek błyskawicznie. Bardzo fajnie opony trzymają w zakrętach. Przejechałem też ścieżkę przez dolinę smródki oraz budowę wiaduktu pokonując hałdę kopnego piachu - czad ;)