Poranna jazda
Niedziela, 5 czerwca 2011
· Komentarze(3)
Kategoria wyjazd/wycieczka, treningowo
Z kolegą Rafałem (który nie jest na BS - na razie ;) ruszyliśmy mniej lub bardziej gładkimi asfaltami, przed siebie. Na singlach. Rower Rafała też na szosowych oponach więc w okolicach 30 przelotowo mieliśmy.
Plan był ogólny taki żeby przejechać się w kierunku Krakowa ;) Budżet czasowy skromny bo o 9 musiałem się stawić zuruck na łono rodziny.
Ogólnie bardzo przyjemna jazda. Ruch samochodowy mały. Wiatr nie przeszkadzał zbyt mocno a w powrotnej drodze wręcz pomagał ;)
Wracając na Puławskiej wskoczyliśmy na koło ścigantowi z Plannja Team. Tylko dlatego że chyba urządzał sobie relax poranny to udało nas się powieść ładny kawałek ;)
Okoliczności przyrody - przecudnej urody. Baaardzo fajna jazda - koniecznie do powtórzenia nie raz :D
Plan był ogólny taki żeby przejechać się w kierunku Krakowa ;) Budżet czasowy skromny bo o 9 musiałem się stawić zuruck na łono rodziny.
Ogólnie bardzo przyjemna jazda. Ruch samochodowy mały. Wiatr nie przeszkadzał zbyt mocno a w powrotnej drodze wręcz pomagał ;)
Wracając na Puławskiej wskoczyliśmy na koło ścigantowi z Plannja Team. Tylko dlatego że chyba urządzał sobie relax poranny to udało nas się powieść ładny kawałek ;)
Okoliczności przyrody - przecudnej urody. Baaardzo fajna jazda - koniecznie do powtórzenia nie raz :D