codzienność
Wtorek, 10 kwietnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Od rana słońce - miło. Do roboty wiatr w plecy - jeszcze milej.
Powrót z gołymi łydkami, ale i tak było za ciepło - w żadnym wypadku nie narzekam ;). Fajnie że budowlańcy zawiesili proceder zamykania bramy - a może ktoś ją otworzył z myślą o mnie ;) Ścieżka przy torach, pod wiatr, tylko odrobine mniej radosna ;)
Powrót z gołymi łydkami, ale i tak było za ciepło - w żadnym wypadku nie narzekam ;). Fajnie że budowlańcy zawiesili proceder zamykania bramy - a może ktoś ją otworzył z myślą o mnie ;) Ścieżka przy torach, pod wiatr, tylko odrobine mniej radosna ;)