codzienność
Poniedziałek, 9 lipca 2012
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Rano pogoda dla mnie ;) Temperatura znośna, po nocnych burzach wilgotność dostateczna - miło.
Powrót w ciepełku. Po całym dniu w klimatyzowanym biurze, czułem zatykanie rozgrzanym powietrzem. Chyba klima załatwiła mi katar ... noszkurrrr .
Powrót ścieżką przy torach - widok odjeżdżającego na południe pociągu, przywołuje przyjemne wspomnienie jazdy w Świętorzyskie. Plan na wrzesień już się zawiązał :D
Powrót w ciepełku. Po całym dniu w klimatyzowanym biurze, czułem zatykanie rozgrzanym powietrzem. Chyba klima załatwiła mi katar ... noszkurrrr .
Powrót ścieżką przy torach - widok odjeżdżającego na południe pociągu, przywołuje przyjemne wspomnienie jazdy w Świętorzyskie. Plan na wrzesień już się zawiązał :D