codzienność

Środa, 31 października 2012 · Komentarze(0)
Rano miałem bliskie wręcz osobiste zapoznanie z "akcją znicz". Fakt że ostatnio zdarza mi się coraz bezczelniej przejeżdżać skrzyżowanie Wołoska-Worocznicza i się doigrałem. Była groźba 500 PLN potem min 300 PLN a skończyło się na pouczeniu że ta bezczelnie to nie można i że "musiałem bo przełożony kazał" - w sumie miałem szczęście :)
Się ładnie wypogodziło na popołudnie. Może to zanęnta na jazdę w dłuugi weekend.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!