Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:603.07 km (w terenie 73.00 km; 12.10%)
Czas w ruchu:27:59
Średnia prędkość:21.55 km/h
Maksymalna prędkość:43.32 km/h
Suma podjazdów:90 m
Suma kalorii:6767 kcal
Liczba aktywności:43
Średnio na aktywność:14.02 km i 0h 39m
Więcej statystyk

Do pracy

Czwartek, 19 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Cieplutko, słonecznie - idealnie :) W Specajnerze znowu się łańcuch rozlazł więc Pompin mnie poniósł. Fajna ,szybka jazda :)

do domu

Środa, 18 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Szybko, ścieżka przy torach. Pogoda piękna, czas na nowo wyciągać letnie fatałaszki ;) Super jazda :D Tylko znowu coś strzela w napędzie ;/

Do pracy

Środa, 18 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Szybko dziś musiałem być w robocie więc nie zaliczyłem znowu podjazdów :/ Bardzo przyjemna jazda choć na kawałkach pod wiatrz ;)

do domu

Wtorek, 17 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Mimo pośpiechu wybrałem ścieżkę przy torach. Wcześniej dzięki narzędziom kolegi uratowałem swój powrót na rowerze, wypinając uszkodzone ogniwo. Szybka, bardzo fajna jazda :)

Do pracy

Wtorek, 17 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Chłodno z rana. Ale się dobrze rozgrzałem napotykając na ścieżce koło galmoku pewnego kolegę którego nie chciałem odpuścić i pociągnęliśmy pod 42 na Wołoskiej :D
Coś mi zaczęło przeskakiwać w napędzie i pod robotą dopiero się przyjrzałem co. Jedno ogniwo w łańcuchu się rozpięło :/

do domu

Poniedziałek, 16 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Ścieżką przy torach powrót mi się udał ;) Na budowie zaschnięte (na szczęście) już błocko - zero kurzu. Miło bo Specajner lśni czystością całej swej czerwieni :) Szybka jazda - fajnie :)

Do pracy

Poniedziałek, 16 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Chłodno ale przyjemnie :) Miejscami trafiłem na podwietrze. Trasa z podjazdem na Belwederskiej ale później ruszyłem przez plac Unii do Pól Mokotowskich. Rowerowy ruch na kładce nad Niepodległościami średnio wzmożony jeszcze ;) Bardzo fajna jazda :)

Starymi ścieżkami na nowym rowerze

Piątek, 13 maja 2011 · Komentarze(4)
Wybrałem się (bezpardonowo wykorzystując okazję) dawno niejeżdżonymi ścieżkami na Specajnerze. Pierwsza dłuższa jazda w terenie na nowym rowerze. Ruszałem w pośpiechu bo zaczynał kropić deszcz a ja nie lubię ruszać w deszczu. Co innego jak zacznie padać w trakcie ;) Później deszcz mnie zrosił jeszcze kilka razy ale nawet to było przyjemne ;)
Wiosna pełną gębą, zielone i żółte pola, woń różnego kwiecia i nawozu na polach :) Na polej drodze zając wpadł mi na trasę i uciekał na wprost kilkanaście metrów. Później drogę przeciął żuraw a nad Jez. Sawinda wielki myszołów (chyba ;) niskim lotem zaszczycił me oczy.
Chciałem się wtarabanić na Bunielkę ale nie trafiłem (już mi się to przydarzyło ;) i tylko z oddali ją widziałem - następną razą ...
A tak to wygląda na mapie:

Ujechałem się :) Specajner się sprawił. Kocie łby w Szarejkach nie były takie uciążliwe a na polnych rozrytych traktorami zjazdach wyłączał mi opory psychy ;) Super jazda :)

do domu

Czwartek, 12 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Ścieżką przy torach Specajner mnie poniósł. Bardzo fajna jazda.

Do pracy

Czwartek, 12 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Ścieżką przy torach. Wcześniej na Lotników wskoczyłem na koło zielonego, bardzo ładnego singla (o rowerze mówię - bo człowieka nie znam ani ani ;D ) Bardzo fajna jazda :D