Jazda z Jackiem bez sztywnego planu. Kierunek na wschód wzdłuż POW. Potem spontanicznie w las, z którego wybłąkaliśmy się w pobliżu Świdra. Więc powrót znanym singlem wzdłuż rzeki. Potem chcieliśmy przeprawić się promem Karczew-Gassy, ale okazało się że nie pływa. Złe rozeznanie skutkowało dodatkowymi kilometrami, po nieprzyjemnej drodze. Bezchmurnie, 2°C, Odczuwalna temperatura -2°C, Wilgotność 65%, Wiatr 3m/s z PłnW - Klimat.app
Od kilkunastu już lat jestem poważnie zainfekowany ostrą cyklozą. Jeżdżę codziennie do roboty, okazjonalnie w weekendy. Mam epizody maratońskie (Mazovia MTB, Bikemaraton) i kilka rowerów. Udzielam się na stronach: www.team29er.pl i www.fatbike.com.pl.
Na bieżąco moje aktywności widać tu: https://www.strava.com/athletes/5079042