Do pracy inaczej
Piątek, 29 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Planowałem taki przejazd od jakiegoś czasu. Ale wybór dzisiejszego dnia po squash'u był słaby jak JA ;) Się wlokłem, stałem na światłach (chyba największy mankament trasy ...) i pchałem wiatr. Podjazd Tamką (jechał za mną autobus ;/) doprowadził mnie do stanu takiego jak lubię ;)
tak to się prezentuje:
tak to się prezentuje: