codzienność
Piątek, 16 września 2011
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Słońce i wiatr, jakoś tak dziwnie (ale bo normalnie ;) ten drugi raczej w twarz mimo że do i z pracy to kierunki raczej przeciwpołożne ;) Aczkolwiek powrót ścieżką przy torach.
Rano niecodziennością w codzienności było napotkanie na ścieżce rowerowej przy Kopie Cwyla sławnej Che. Niestety mój stary procesor obrobił dane już po czasie, więc zawołanie "Ave Che!!!" oczekuje na następną najbliższą okazje ;)
Rano niecodziennością w codzienności było napotkanie na ścieżce rowerowej przy Kopie Cwyla sławnej Che. Niestety mój stary procesor obrobił dane już po czasie, więc zawołanie "Ave Che!!!" oczekuje na następną najbliższą okazje ;)