codzienność
Wtorek, 11 października 2011
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Rano cieplej niż wczoraj, za ciepło się ubrałem ;) Słońce chyba nawet próbowało się przebijać. Za to powrót to już jesienny bardziej. Lekki opad a co za nim idzie respekt w zakrętach ;) Świecące latexem ochraniacze shimano sobie radzą świetnie z takim nieobfitym opdaem :D
A katar przechodzi sobie sam jak niepyszny gdyż go totalnie ignoruję ;)
A katar przechodzi sobie sam jak niepyszny gdyż go totalnie ignoruję ;)