codzienność

Wtorek, 28 lutego 2012 · Komentarze(3)
A myślałem że wpisów po śniegu już w tym roku nie będzie :/ Z rana słoneczko, sucho i mimo -6 na termometrze - ciepło. Na mostu zbudowanym w czynie społecznym, na szronie zaliczyłem pierwszą tej zimy zrzutkę. Na szczęście wylądowałem na brzegu a w wodzie ;)
A w ciągu dnia lipa. Kolega Rafał który po czasie niejeżdżenia dotarł rano na kolarce uśmiechnięty i zadowolony - po południu patrzył za okno i bezgłośnie (z czasem dźwięcznie ;) mełł kalumnie ;)
Ja natomiast w drodze powrotnej zaliczyłem zrzutkę na ślizgim i mokrym zakręcie - drugą tej zimy i tegoż dnia :D
W Airbiku jest fajna przecena na szosę - 29%

Komentarze (3)

no weź, lampka do takiego roweru? przecież to profanacja... :)

kantele 12:23 środa, 29 lutego 2012

"o za świry kupują rower za tyle kasy" - niewykluczone że to Ci którym się później nie che lampki na tył dokupić ;)

artd70 10:50 środa, 29 lutego 2012

Ja też wczoraj zaliczyłam jazdę po lodzie, ale bez glebek :)
Kurczę, weź mnie nie wkurzaj tym rowerem :) W ogóle co za świry kupują rower za tyle kasy <ślinotok>. Spece są przecudne, jak będę myśleć o zmianie kolarki na jakąś lepszą to na 99% będzie Spec.
Ale samą ramkę za 7 kafli... hmmmm... fajna jest.
No ale dopiero co kupiłam kolarkę, raczej nie nastawiam się na kupno kolejnego roweru w tym roku ;)

kantele 09:33 środa, 29 lutego 2012
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!