codzienność
Piątek, 13 kwietnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Pierwsza wiosenno-deszczowa jazda latoś ;) Stopień zmoknięcia na finiszu - dopuszczalny. Po 5 godzinach wypchane gazetami buty były suche :D
Powrót szybki gdyż obowiązki wzywały.
Wieczorem pierwszy raz obejrzałem "The Art of FLIGHT" :
Pierwszy raz bo będzie ich jeszcze sporo ;)
Powrót szybki gdyż obowiązki wzywały.
Wieczorem pierwszy raz obejrzałem "The Art of FLIGHT" :
Pierwszy raz bo będzie ich jeszcze sporo ;)