codzienność
Czwartek, 25 października 2012
· Komentarze(0)
Kategoria komunikacja, na ostro
Chłodno ale w nogawkach i wiatrówce idealnie.
Na rondzie Zawiszy zgadałem się z jakimś kolegą rowerzystą na szosie Koga. Pierwszy sezon jeździ i na Pompina jako ostre patrzył z respektem ;) Pytał do jakiej temperatury da się jeździć ;) Mogłem odpowiedzieć że od kilku lat takiej nie zaznałem ale zwaliłem na dobre ciuchy :D
Powrót po ciemku i deszczu. Fajnie było widać krople przelatujące przez snop światła z Cateye'a. Muszę uzbroić Pompina w pełne błotniki - czas ku temu najwyższy ... Choć jutro ma być lampa acz rześko ;)
Na rondzie Zawiszy zgadałem się z jakimś kolegą rowerzystą na szosie Koga. Pierwszy sezon jeździ i na Pompina jako ostre patrzył z respektem ;) Pytał do jakiej temperatury da się jeździć ;) Mogłem odpowiedzieć że od kilku lat takiej nie zaznałem ale zwaliłem na dobre ciuchy :D
Powrót po ciemku i deszczu. Fajnie było widać krople przelatujące przez snop światła z Cateye'a. Muszę uzbroić Pompina w pełne błotniki - czas ku temu najwyższy ... Choć jutro ma być lampa acz rześko ;)