Wpisy archiwalne w kategorii

rodzinnie

Dystans całkowity:563.63 km (w terenie 69.00 km; 12.24%)
Czas w ruchu:47:39
Średnia prędkość:11.83 km/h
Maksymalna prędkość:43.00 km/h
Suma podjazdów:773 m
Maks. tętno maksymalne:145 (84 %)
Maks. tętno średnie:95 (55 %)
Suma kalorii:4732 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:21.68 km i 1h 49m
Więcej statystyk

Afternoon all family ride

Piątek, 3 maja 2019 · Komentarze(0)
Pierwsza w tym roku rodzinna jazda. Wspólnie zaliczyliśmy park w Konstancinie-Jeziornej i ciastka ;)

Taka majówka!

Kółko z dziećmi

Sobota, 3 maja 2014 · Komentarze(0)
Zrobiliśmy z dziećmi kółko na dobry sen ;) Po całym dniu opadu, około 18 się wypogodziło, więc ruszyliśmy.
Zimno. Ścieżka wzdłuż skarpy - mega. Szkoda że krótka. 

Niedzielna powtórka soboty

Niedziela, 23 lutego 2014 · Komentarze(0)
Pogoda wymarzone. Piękne słońce, wiatr delikatnie w plecy. Trasa z wczoraj z dokręcaniem po Lesie Kabackim.
W lesie trochę mokro.
Taki obrazek : 

wolna sobota :)

Sobota, 22 lutego 2014 · Komentarze(0)
Są ferie i "wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni" więc z Żoną robimy małe kółko przez Siekierki i Wilanów.
Na wale, od mostu Siekierkowskiego, zaczyna się fajna ścieżka. Jakieś dwa lata temu rozpoczęli jej budowę. Teraz dochodzi aż do terenów zwałki odpadów z ciepłowni. Myślałem że to teren zamknięty ale motokrosowcy tan szaleją, więc może nie bardzo zamknięty ;)
Jazda na GTeku bo w Specajnerze zerwałem łańcuch a naprawiając połamałem skuwacz orzeszkuw...
Nic to. Tempo nie było szalone więc mogłem się napawać fulem :)
Ostatnio jeden kolega upatrzył takie oto unikalne cacko:

Rodzinnie

Niedziela, 8 września 2013 · Komentarze(0)
Kategoria rodzinnie
Pod pretekstem zakupów w Declathlonie zrobiliśmy sobie wycieczkę ;) Powrót przez Jagielską i Las Kabacki.

codzienność +

Piątek, 6 września 2013 · Komentarze(0)
Wpis statystyczny. Oprócz codziennej jazdy, dodatkowo starszego syna odstawiam z młodszym na foteliku na imprezę. Potem jeszcze odbiór a km lecą ;) Fajna pogoda.

Do Hel

Wtorek, 23 lipca 2013 · Komentarze(0)
Wpis statystyczny. Na urlopie.
Przerwa w urlopowym plażowaniu, gdyż słońce nie operuje bezpośrednio tylko zza chmur. Tempo dziecięce. Ścieżka do Hel - standard polski. Raz jest, raz barak. Miejscami baraki w nawierzchni. Na samym cyplu mnóstwo ludzi ale bardzo fajnie zrobione są alejki. Dzieci zniosły wyprawę super, aczkolwiek nie obyło się bez dopalacza w postaci lodów ;)

po okolicy

Wtorek, 31 lipca 2012 · Komentarze(0)
Pierwszy "rowerowy dzień" na urlopie. Najmłodszy przekupiony z rana cukierkiem, zdecydował się na jazdę w foteliku. Przejechaliśmy się kawałek przez las. Niedzielna wichura zostawiła powaliła sporo drzew.

Taki niepokojący i smutny widok.
W drodze powrotnej taki ślad zarejestorowaliśmy: