Wpisy archiwalne w kategorii

treningowo

Dystans całkowity:4558.75 km (w terenie 577.00 km; 12.66%)
Czas w ruchu:192:37
Średnia prędkość:24.29 km/h
Maksymalna prędkość:58.68 km/h
Suma podjazdów:9307 m
Maks. tętno maksymalne:252 (163 %)
Maks. tętno średnie:151 (83 %)
Suma kalorii:100193 kcal
Liczba aktywności:85
Średnio na aktywność:59.98 km i 2h 15m
Więcej statystyk

szybki wypad na dobry sen

Niedziela, 1 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Na wieczór zaczynam odczuwać syndrom odstawienia. Więc żeby organizm uspokoić wypadam na małe kółko. Specajner is back! Ślad mi jakiś taki śmieszny wyszedł - but na sznurku ??

Niedzielny podwieczorek

Niedziela, 25 maja 2014 · Komentarze(2)
Po obiedzie, 5min drzemce na kocyku i spacerze, wyrwałem się z domu na objazd standardowych ścieżek ponad standardowym rowerem. Jazda obłędna. Pogoda też.
Podjazd pod Agrykole na większej koronce :) Czuć niską wagę roweru, kół. Zablokowane zawieszenie delikatnie pracuje. Max na Belwederskiej. 
 

wieczorne kółka

Poniedziałek, 19 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Udało mi się wyrwać na godzinę na treningowe kółka po Dolince Służewieckiej. Zrobiłem też 6 podjazdów pod Kopę Cwyla. Następnym razem chyba mogę zrobić więcej ;) Okoliczności przyrody powalające.

Pętla Wilanowsko-Siekierkowska

Niedziela, 11 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Przedłużyłem trochę ścieżkę przy skarpie. Końcówka rewelacyjna ale później trzeba się przeprawiać przez bagniska.
Powrót już na resztkach sił, ale nowy rekord na 40kę jest :)

Radosne kółko

Czwartek, 8 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Po kilkudniowym celibacie rowerowym, wyrwałem się wieczorem na rower. Za Wilanowem mnóstwo ludzi robiło focie tęczy, ale nie ja. Ja zapodawałem ;) Troszeczkę deszcz padał. Fajną średnią wykręciłem. Przyroda i jej okoliczności przepiekne ...


Niedzielne 50

Niedziela, 27 kwietnia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Z misją kurierską, wieczorową porą, fajna jazda mi się ułożyła. W drodze "do" pod wiatr miałem, ale jakoś nieuciążliwie.Prawobrzeżna ścieżka przy Wiśle, nawet nie bardzo oblegana, można było dynamicznie kawałkami ciąć.
Super aura, extra jazda. Wiosna Pnie pełną gębą :)

Przed maratonowy rekonesans

Sobota, 12 kwietnia 2014 · Komentarze(0)
W przeddzień maratonu robimy rekonesans. Na kołach dojeżdżamy do Miękini z hotelu. Tempo wycieczkowe. Pogoda ładna. Trasa mini maratonu płaska, są dwa strome podjazdy i kilka fajnych zjazdów. Jeden na tyle wymagający że chłopaki zapowiadają na nim korek i sprowadzanie - zobaczymy. Minąć się raczej nie da, gdyż las i chaszcze po bokach.
Powrót na obiad do hotelu szybki aczkolwiek pod wiatr.
Miło :)
PS. kilometry i czas orientacyjne gdyż gramin niedoładowany - padł :(

Niedzielne kółko

Niedziela, 6 kwietnia 2014 · Komentarze(0)
Znowu, tak jak tydzień temu, udało mi się wyrwać na standardowe już kółko. Jednocześnie była to dziewicza jazda na Zaskarze. Początek euforyczny, środek entuzjastyczny a końcówka sycąca ;)
Hałdzie sobie fotkę strzeliłem:

Następnym razem muszę pojechać w przeciwnym kierunku - tak dla odmiany ;)
http://connect.garmin.com/activity/474800096

radosne kółko

Niedziela, 30 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Kółko przez Siekierki, Wałem przez Wilanów i do domu. Pogoda idealna. Pulsometr próbował studzić moje radosne naparzanie. Ale mając w pamięci ogólne wskazówki treningowe, a w szczególności to że raz na jakiś czas trzeba "przepalić rurę" - to radośnie przepalałem.

crosfit mini

Środa, 26 lutego 2014 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Późno się zabrałem więc bez burpees.
Training Effect: 1,0