przejażdżka ;)

Niedziela, 29 maja 2011 · Komentarze(1)
Dziś odbyłem z caaałą rodzinką inauguracyjną przejażdżkę. Po początkowej skusze (pośpieszny montaż fotelika na Specajnera ...), wszystko się odbyło bardzo przyjemnie. Małemu tak się podobało że podskakiwał aż fotelik ocierał o koło ;) Objechaliśmy SGGW i nikt się nie znudził ;) Wieczorem już na Pompinie pojechałem na squasha. Droga powrotna to bajka. Wiatr studził, Pompino niósł tak ochoczo że zamiast prosto do dużego pokoju ;) zrobiłem dwa kółka Surowieckiego-Romera-Herbsta-Jastrzębowskiego-Bartoka . Super Jazda :D

do domu

Piątek, 27 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Powrót z przeszkodami bo dla Obamy zamknęli Trasę Łazienkowską, nawet górą nie puszczali. Dopiero na Placu na Rozdrożu udało się przejściem podziemnym przebić a potem już miło pusto Belwederską i dalej. Bardzo przyjemna temperatura a i kałuż niedużo zostało :)

Do pracy

Piątek, 27 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
To se dziś troszeczkę potrenowałem podjazdy :) Nasajmwprzód Podjazd Belwederską a później 3 podjazdy Agrykolą. Podjazdy takie wdzięczne bo za każdym razem trafiał się ktoś do gonienia ;)
Z innej beczki na mieście szykuje się dziś komunikacyjny meksyk. Oczywiście nie dla rowerowców ;D

do domu

Czwartek, 26 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Ścieżką przy torach. Cała Żwirki stały - chyba taka generalna próba przed Obamą ;) A rowerzyści w tym Ja sobie pomykają :D Super jazda!!

Do pracy

Czwartek, 26 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Cieplej niż wczorajszego ranka. Niestety poranny obrządek się rozszerzył o dodatkowe zadania i zabrakło czasu na wydłużanie/uatrakcyjnianie trasy. Ale i tak super jazda !!

do domu

Środa, 25 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Szybko ścieżką przy torach. Bardzo fajna jazda :D

Do pracy

Środa, 25 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Rześko! Się przeprosiłem z wiatrówką którą wożę w torbie ;) Po wczorajszej nocnej jeździe nie mogłem się dobudzić a i jazda pod wiatr tak mnie nie nastrajała do energicznej zajdy. Poza tym licznik mnie chyba zaczyna rżnąć na kilometrach :/

tour de ursynów

Wtorek, 24 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria nocną porą
Start 20:52 - W przeciwnym kierunku niż ostatnio bo chciałem jeszcze zaliczyć kawałek Lasu Kabackiego przed zupełnymi ciemnościami. Upojna jazda. Ursynów sporymi kawałkami pachnie różnym kwieciem a las wilgocią i sosną - czad. Mógłbym jeździć i jeździć do rana a później bym spał cały dzień :D Taki bym sobie Dzień Dziecka zrobił :D Na koniec jeszcze dwa podjazdy pod Kopę - bardzo fajna jazda ...

do domu

Wtorek, 24 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Mój organizm się jeszcze nie przestawił na taaakie temperatury. Ścieżka przy torach zaczyna zarastać chwastami, które siastają po pęcinach - lipa. Na budowie kurz! Super jazda!!

Do pracy

Wtorek, 24 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria komunikacja
Podjazd Belwederską i raz na Agrykoli jakoś tak mniej bolą po tych kilku razach. Może dlatego że nikt nie gonił ;) Bardzo przyjemna aura - temperatura jak dla mnie akuratna i wiatr nie przeszkadzał. Super jazda :)