Wpisy archiwalne w kategorii

treningowo

Dystans całkowity:4558.75 km (w terenie 577.00 km; 12.66%)
Czas w ruchu:192:37
Średnia prędkość:24.29 km/h
Maksymalna prędkość:58.68 km/h
Suma podjazdów:9307 m
Maks. tętno maksymalne:252 (163 %)
Maks. tętno średnie:151 (83 %)
Suma kalorii:100193 kcal
Liczba aktywności:85
Średnio na aktywność:59.98 km i 2h 15m
Więcej statystyk

Szosowo z Grupą Ełk

Niedziela, 4 sierpnia 2013 · Komentarze(0)
Mniejsze kółko niż ostatnio. Pogoda ideala, ponieważ ruszyliśmy o 7 i żar z nieba w nas nie trafił ;) Jazda jak zwykle super. Miejscami super gładkie asfalty aż chce się ciąć bez końca :D

to Hel 2

Piątek, 26 lipca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Jak na poranną jazdę to nie zerwałem się bladym świtem - wiadomo urlop ;)

Szosowo z Grupą Ełk :)

Niedziela, 7 lipca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Dość niespodziewanie załapałem się na trening szosowy z GRUPĄ. Przez lekkie niedogadanie na początku robimy we trzech małą rundkę rozgrzewkową i wracamy na zbiórkę godzinę później.
W pełnym składzie ruszmy :) Na szczęście nie byłem jedyny na góralu ale za to z pewnością na najbardziej terenowych oponach. Pokorniutko trzymam się w środku i jakoś wytrzymuje tempo. Ale Adam mnie uprzejmie informuje że "Dziś jakaś spacerowa jazda ;)" Chwilami czołówka dokręca i peleton się rwie. Na jakiejś górce też zostaje. Na szczęście nie sam więc zaczekali :D

W Olecku (jak się dowiedziałem - tradycyjnie) popas na lodach. Tutaj GRUPA się dzieli. Część uderza na Stańczyki, ściganci na Wydminy a Ja z Adamem wracamy do Ełku. Stańczyki widziałem, Wydminy chyba też ;)

Kilka takich jazd i forma by mi skoczyła z pewnością :)

pętla

Piątek, 10 maja 2013 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
Nieoczekiwanie znalazł się czas i mogłem się wyrwać na starą trasę. Pogoda idealna.
Rower w miarę sprawny - z muzyką na uszach mniej słychać skrzypienie jarzma ;)
Na Wale Zawadowski trwa budowa ścieżki. Kostka ułożona jest nawet za hałdą - ciekawe czy będzie przejazd przez zamknięty dotychczas ten teren.
W Lesie, na polanie mnóstwo ludzi przy ogniskach i grillach.
Już na powrotnej ścieżce na KENie zaczyna padać. Lekko - fajny chillout ;)
Ślad:

poranno-niedzielnie

Niedziela, 16 września 2012 · Komentarze(2)
Kategoria treningowo
Pobudka o 6:30 żeby od 7 już się kręcić po Lesie Kabackim. Pogoda idealna. Na Kazurce próbujemy ćwiczyć podjazdy i idzie lepiej niż tydzień wcześniej. Ale mój napęd wariuje i lecimy inhalować się do lasu.
Fajny singiel na południowej ścianie robimy w przeciwnym kierunku niż zwykle.

Na polanie wysprzątane elegancko - fajnie bo dogasające ogniska raczej wskazywały na balety do późnej nocy lub wczesnego rana.
O tak wczesnej porze w Lesie rządzą biegacze ...

poranno-niedzielnie

Niedziela, 9 września 2012 · Komentarze(0)
Kategoria treningowo
zaległy wpis. szczegółów nie pomnę ale na pewno było fajnie :D

Poranna jazda

Niedziela, 10 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Dziś jazda z nowym znajomym po starych ścieżkach. Poćwiczyłem na początek podjazdy po Kazurkę i zjazdy ;)
Później pokręciliśmy się po skarpie i wąwozie w okolicy Powsina. Jak człowiek nie próbuje takich odcinków to żyje w błogiej nieświadomości że technicznie jest OK ;)
Bardzo fajna jazda.



PS. Kommandy zaznały błota ;)

Drugie podejście do niebieskiego rowerowego ;)

Czwartek, 4 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Miałem wstać o piątej ale nie dałem rady ;) O 6 termometr pokazuje 5 stopni – odszukałem w torbie BaaBaa’e ;) Po 600m musiałem zawrócić bo napęd powiedział nie. Szybki serwis i powrót na trasę. Planowałem odszukać niebieski szlak w miejscu gdzie prawdopodobnie zgubiłem go we wtorek.
Ale że czasu zaczęło brakować, skręciłem na Rabe żeby poszukać trasy od innej strony.
Na szczęście wziąłem drugą, dokładniejszą mapę i po pewnych trudnościach (widać na śladzie ;) udało się.
Widoki i aura przecudnej urody. Specajner dzielnie się wspinał po luźnym (małe tłuczone kamienie) podłożu. Zjazdy to kwintesencja MTB ;)